Pretekstem do spotkania była premiera najnowszej książki Kuby Mikurdy „Nie-całość. Žižek, Dolar, Zupančič" poświęconej tzw. „trójce z Lublany” a więc postaci Slavoja Zizka, nazywanego Elvisem kulturoznawstwa, najbardziej znany przedstawiciel słoweńskiej szkoły psychoanalizy a także jego najbliższych współpracownikach: Mladena Dolara i Alenki Zupančič.

W osobisty i pełen sympatii do bohaterów swojej książki głos ( - Jeżeli kiedykolwiek widzieliście go w jakichkolwiek materiałach, wiecie, mogę to potwierdzić – z nim się nie da rozmawiać – to typ filozofia, który ciągle mówi – zdradzał Kuba Mikurda) autor wplótł projekcje unikatowych materiałów filmowych. – To materiały, które wcześniej nigdzie nie były pokazywane; fragmenty filmu, nad których teraz pracuję.

We wprowadzenie do projekcji filmów powstałych według scenariusza Slavoja Zizka Kuba Mikurda przybliżał widzom główne idee funkcjonowania słoweńskiej szkoły, która jest bardzo oryginalnym głosem w dyskusji o relacji między psychoanalizą a filozofią. – To filozofia, która się nie wywyższa, nie stara się być elitarna, nie jest hermetyczna, wręcz przeciwnie – zaprasza do dyskusji, stara się prowokować do myślenia, daje narzędzia do rozmowy o świecie i tym, co nas otacza – mówił autor „Nie-całości”. – Sam Zizek bardzo stara się o to, by jego filozofia była czytelna dla ludzi, dlatego posługuje się popkulturą, sięga do przykładów z kultury amerykańskiej, tłumaczy i opisuje to, co trudne tym, co znane i zrozumiałe. Skandal, do którego się ucieka, też jest możliwością pobudzenia myślenia, pozbycia się intelektualnych klisz – tłumaczył Mikurda.

Po wprowadzeniu w świat słoweńskiej szkoły rozpoczął się maraton, a w nim dwie części składowe: „Z-boczona historia kina” i „Perwersyjny przewodnik po ideologiach” – razem 5 godzin projekcji!

fot. Michał Siarek