Prof. MAREK NOWICKI. Spotkanie autorskie i wystawa
Wszystkie newsy
ENGLISH
1
12. 05. 2021. Wydział
Operatorski

Zapraszamy na spotkanie autorskie i wystawę Profesora Marka Nowickiego "Kronikarze szczęśliwego życia". Galeria Pop-up Ogrodowa8 w Łodzi, 14 maja, godz. 18:00.

Tekst kuratorski:

Profesor Marek Nowicki, operator i reżyser ogląda życie i świat przez obiektyw. "Ja cały świat kadruję! Ale fotografem nie jestem" – odpowiada, kiedy pytam go o fotografię. Nie mogę się z tym zgodzić, bo mam w ręku tysiące zdjęć zeskanowanych z dokumentacji filmowej, kolejne tysiące z kroniki szczęśliwego życia oraz podróży.

Wystawa fotografii Marka Nowickiego to wybór obrazów z Jego życia. Zapis chwil zamkniętych jak kapsuły czasu, wykonanych z taką czułością i uważnością do portretowanych osób. Oglądając je, rozpoznajemy i łapiemy w locie emocje towarzyszące autorowi: afirmację życia, zachwyt naturą i architekturą, miłość i troskę o bliskich, poszukiwanie piękna w detalu.

Fotografia to Jego sposób na tworzenie związku z przestrzenią, ludźmi i przedmiotami. Przeglądamy tysiące kadrów do wystawy, a Marek bezbłędnie wskazuje miejsce wykonania, kierunek podróży, nazwiska ludzi będących na zdjęciu. Mówi mi, dlaczego nacisnął guzik aparatu patrząc akurat na ten kamień. Te zdjęcia są w Nim, to momenty skupienia i kontemplacji, które materializują się jako fotografia.
Praca operatora jak i reżysera zaczyna się od pojedynczego kadru, jest on początkiem i końcem ujęcia. Pozwala być stale tu i teraz w momencie tworzenia ruchomych obrazów. Profesor Marek Nowicki to mistrz rzemiosła i sztuki filmowej.
Wspomnę tylko kilka z ogromnej ilości produkcji, w których był autorem zdjęć lub reżyserem: Rejs, Chłopi, Rodzina Połanieckich, Kariera Nikodema Dyzmy, Widziadło, Spowiedź dziecięcia wieku.

Jego ogromna wiedza o budowaniu kadru, planowaniu filmu przekłada się także na fotografię. To z miłości do obrazu zapoczątkował Wyższe Studium Fotografii i był jego pierwszym Kierownikiem w Szkole Filmowej w Łodzi (PWSFTviT). W latach 1975-79 był Prodziekanem Wydziału Operatorskiego, a w okresie 1979-81 Prorektorem Szkoły.

Profesor Marek Nowicki zasiadał też w wielu organach przedstawicielskich szkolnictwa wyższego, między innymi w Radzie Głównej Nauki i Szkolnictwa (1988-91), Radzie Wyższego Szkolnictwa Artystycznego, której był wiceprzewodniczącym (1988-93), Centralnej Komisji do Spraw Tytułu i Stopni Naukowych (1994 -2002) oraz w Sekcji Sztuki CK , której przewodniczył w latach 2003-05. W maju 2004 roku został wybrany do Komitetu Badań Naukowych - Zespołu Nauk Humanistycznych. Pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Stowarzyszenia Filmowców Polskich (1981-87), był też członkiem Polskiego Komitetu ds. Światowej Dekady Rozwoju Kulturalnego (1988-97), wiceprzewodniczącym Głównej Komisji Kwalifikacyjnej Zawodów Filmowych (1988-92) oraz członkiem Komisji Nagród Ministerstwa Kultury i Sztuki.

Jest założycielem i prezesem Fundacji "Archiwum Fotograficzne Tułaczy", która ma na celu gromadzenie zdjęć z okresu lat wojennej tułaczki dzieci, które wraz z armią gen. Andersa wywędrowały z ZSRR i potem lata II wojny spędziły w polskich osiedlach i obozach w Afryce, Indiach, Meksyku i na Bliskim Wschodzie. Fundacja wydała dwa albumy fotograficzne pt. „Tułacze dzieci” (1995) i „Polska szkoła na tułaczych szlakach” (2004) oraz film Afrykańczycy. Archiwum Tułaczy (1992), którego był realizatorem. Dzięki tym społecznym działaniom udało się zidentyfikować około 12 000 dzieci!

Jest laureatem licznych nagród i wyróżnień za swą działalność twórczą i dydaktyczną, między innymi Nagrodą Ministra Kultury i Sztuki (1991, 2005), Medalem Edukacji Narodowej (2000) oraz Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (2005). W 2014 roku otrzymał Nagrodę Stowarzyszenia Filmowców Polskich za całokształt osiągnięć artystycznych.

"Ja - Marek Maciej Nowicki - wół roboczy"
"Niedawno obliczano mi moją emeryturę i wtedy z matematycznego sumowania lat pracy wyszło, że przepracowałem w sumie 100 lat – nic tylko wół roboczy, - bo przecież daleko mi jeszcze do stu lat życia. Głównymi składnikami tej sumy były lata przepracowane w kinematografii i od pewnej chwili równolegle w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej w Łodzi i innych Uczelniach Dobitniejsze się stało pytanie skierowane do mnie samego jak dalej przeżywać lata, które może mi pozostały?"
Prof. Marek Nowicki

Zapraszam na fotograficzną kronikę twórczości i życia Profesora Marka Nowickiego
"Kronikarze szczęśliwego życia"
Kurator, Urszula Tarasiewicz
Galeria Ogrodowa8 / 2021
Materiały:
Archiwum Profesora Marka Nowickiego
culture.pl/pl/tworca/marek-nowicki

Filmpolski.pl


"I jeszcze jedna cecha, którą osobiście podziwiam – siła ducha Profesora. Pomimo ciężkich doświadczeń losowych, choroby, utraty Najbliższych, potrafił zawsze - dosłownie i w przenośni – stanąć na własnych nogach, powrócić w ukochane góry, na morze... "Trzeba iść dalej..." - w najprostszych słowach kryje się czasem największe wyzwanie, akt woli, afirmacja Życia wraz z jego kruchością i ulotnością. Pierwsza wystawa fotograficzna sumuje doświadczenia i obserwacje całego życia. Wpisuje się tym samym w nietuzinkową biografię Profesora.
Marek Nowicki jest Człowiekiem, poprzez którego odkrywamy nowe horyzonty."
Prof. Krzysztof Heyke

"Doskonale pamiętam pierwsze spotkanie z Profesorem Markiem Nowickim. Nie sposób nie pamiętać osoby i chwili, która w sekundzie potrafi zmienić czyjeś dotychczasowe życie, pokierować w inną stronę, nadać mu nowy kształt. Tak było w tym przypadku. Poznań I Biennale Fotografii Polskiej, 20 kwietnia 1998 roku. Profesor ciągle jeszcze tworzył kadrę dla Wyższego Studium Fotografii w Łódzkiej Filmówce. Okazało się, że padło i na mnie, o czym nie wiedziałem. Zaskoczony, zdziwiony propozycją – próbujący powiedzieć: "Nie, nie mogę, przepraszam - bo wystawy, wyjazdy, zobowiązania, etc, etc, i że jestem tylko technikiem, leśnikiem, gdzie mi tam uczelnie, nie potrafię, nie umiem". Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że Profesorowi Markowi nigdy się nie odmawia, że to nietakt. A operatorowi słynnego Rejsu – przenigdy! – Profesor odpowiedział: "Mnie ten las nie przeszkadza. Proszę jednak spróbować.
Po tygodniu byłem już Szkole Filmowej. I zaczęło się. Zostałem."
"Profesor Marek. Racjonalista. Mistrz Abstraktu. Po prostu Wielki."
Prof. Wojciech Prażmowski

ZAPRASZAMY!!!