14 marca wieczorem zakończył się finał Konkursu o Nagrodę im. Andrzeja Munka 2019.
Zaczęło onirycznie COALS, po nich, w roli gospodarza i prowadzącego, obudził wszystkich Rektor Mariusz Grzegorzek. I tak było już do końca finału. A kto nie był, niech żałuje!

Jury w składzie: Bogdan Dziworski, Bronka Nowicka, Jan Komasa, Joaquín Del Paso, Paweł Chorzępa, Maria Ornaf i Adam Suzin przyznało nagrody główne za "Najlepszy Debiut Reżyserski" i "Najlepszy Debiut Operatorski" oraz dwa wyróżnienia.

NAGRODĘ W WYSOKOŚCI 10 000 PLN W KATEGORII NAJLEPSZY DEBIUT REŻYSERSKI otrzymał Jan P. Matuszyński za film "Ostatnia rodzina".
W uzasadnieniu jury: "Za mistrzowskie podjęcie i opracowanie biograficznej materii za pomocą całej skrzynki reżyserskich narzędzi."

NAGRODĘ W WYSOKOŚCI 10 000 PLN W KATEGORII NAJLEPSZY DEBIUT OPERATORSKI otrzymał Michał Marczak za zdjęcia do filmu "Wszystkie nieprzespane noce".
W uzasadnieniu jury: "Za sensoryczne wyczucie kamery i dokumentalną czujność oraz umiejętność znalezienia się we właściwym miejscu i czasie."

WYRÓŻNIENIA ZA REŻYSERIĘ otrzymali:
Jagoda Szelc za film "Wieża. Jasny dzień."
W uzasadnieniu jury: "Za odważną podróż na tereny emocjonalnie pograniczne i próbę opisania ich swoistym charakterem pisma."
oraz
Norman Leto za film "Photon"
W uzasadnieniu jury: "Za wstrząsająco ludzką narrację przeprowadzoną z chirurgiczną precyzją na poziomie molekularnym."
fot. Adrian Jaszczak