- To ma być przestrzeń, w której nasi studenci i doktoranci będą sprawdzać różne formuły wystaw. To będzie przestrzeń ich bezpiecznego eksperymentu - mówi Anna Kazimierczak, kurator galerii. Od wczoraj aż do 4 kwietnia w Galerii wystawa "Napięcie Powierzchniowe" Mariusza Drezniaka.

Opiekunem artystycznym "Napięcia powierzchniowego" jest Bartek Talaga.

O wystawie:
Powszechnie znany wzór πr2 służy do obliczenia pola powierzchni figury idealnej, wyznaczonej przez zbiór punktów równo oddalonych od środka okręgu. Choć nie jest trudno wyobrazić sobie kształt i obszar koła o wybranej długości promienia, to dokładna wartość liczbowa pola, od zawsze pozostaje tajemnicą. Nieskończoność liczby π zawiera wszelkie możliwe kombinacje znaków, dat, numerów czy nawet słów. Nieustająca sekwencja cyfr niczym wir, wciąga poza granice pojmowalności. Wzory natury choć możliwe do zapisania w formie rekurencyjnych ciągów, w świadomości pozostają, nieokiełznane. Mariusz Drezniak uwikłany w osobistą filozofię przyrody przeprowadza tajemnicze eksperymenty prowadzące go w stronę odkrycia enigmy: tajemnicy liczb, abstrakcyjnych zjawisk niewymierności czy wreszcie odkodowania niepokojących sygnałów niewiadomego pochodzenia. Tytułowe “Napięcie powierzchniowe” jest metaforą przenikania się rzeczywistości empiryczno-racjonalnej ze sferą wyobraźni — stawia widza w obliczu nierozwiązywalnej zagadki funkcjonowania świata.