12.
09.
2023.
Wydział
Reżyseria
Reżyseria
Stanowisko Senatu Szkoły Filmowej w Łodzi wobec ataków wymierzonych w Agnieszkę Holland i twórców filmu ZIELONA GRANICA.
Stanowisko
Senatu Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej
im. Leona Schillera w Łodzi
wobec ataków wymierzonych w Agnieszkę Holland i twórców filmu ZIELONA GRANICA.
Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec brutalnych i zniesławiających wypowiedzi polityków i publicystów pod adresem Agnieszki Holland oraz twórców filmu ZIELONA GRANICA. Personalny atak, nieuprawnione oskarżenia, obraźliwe epitety i porównania jawnie godzące w dobre imię, wolności obywatelskie i swobodę ekspresji artystycznej, nie mieszczą się w normach debaty publicznej i są niedopuszczalne w wypowiedziach osób pełniących publiczne funkcje.
W medialnym ataku na Agnieszkę Holland i potępieniu filmu ZIELONA GRANICA szczególnie niepokojące są stwierdzenia zacierające granicę między sztuką a propagandą. Jesteśmy świadkami przywracania groźnej i skompromitowanej perspektywy, w której sztuka postrzegana ma być jedynie jako narzędzie politycznej agitacji, a wartość dzieła i intencje twórców oceniane są w kategoriach użyteczności lub szkodliwości dla osiągnięcia celu, którym jest forsowanie określonego sposobu widzenia świata. Przedstawienie filmu Agnieszki Holland i jej intencji w takim kontekście budzi zdumienie i oburzenie. Wszystkie stworzone przez nią filmy dowodzą krańcowo odmiennego rozumienia roli sztuki i powinności artysty. Jej dzieła, w których uważne spojrzenie autorki skupia się na dramacie jednostek uwikłanych w egzystencjalne, społeczne i polityczne napięcia swojego czasu, nigdy nie były tworzone z myślą o wykorzystaniu w doraźnej walce politycznej. Realizowane przez nią filmy nigdy nie wpisywały się w oczekiwania polityków kultury i ideologów, ponieważ nie były pomyślane jako narzędzie wywierania wpływu, lecz narzędzie poznania.
Poznanie, jakie oferuje sztuka, prowadzi do zrozumienia siebie i innych z uwzględnieniem wielorakich motywów i uwarunkowań, z jakimi przychodzi nam się mierzyć. Pozwala ukazać człowieka takim, jakim jest, jakim się staje lub stać się może, konfrontując odbiorcę z prawdą, która często jest świadectwem rozbieżności między naszymi wyobrażeniami o samych sobie a rzeczywistością. Tak rozumiana sztuka wymaga szczerości i odwagi zarówno po stronie twórcy, jak i widza. Posłannictwem sztuki jest dociekliwa analiza i stawianie pytań o kondycję człowieka. Sztuka nie dostarcza rozstrzygnięć, lecz zadaje pytania, na które każdy z nas powinien odpowiedzieć sam sobie.
Gorąco apelujemy o to, by w tym duchu interpretować i oceniać ostatnie dzieło Agnieszki Holland. Wyrażamy najwyższe uznanie dla jej twórczości i szacunek za wierność wartościom sztuki i etosowi artysty.
Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec brutalnych i zniesławiających wypowiedzi polityków i publicystów pod adresem Agnieszki Holland oraz twórców filmu ZIELONA GRANICA. Personalny atak, nieuprawnione oskarżenia, obraźliwe epitety i porównania jawnie godzące w dobre imię, wolności obywatelskie i swobodę ekspresji artystycznej, nie mieszczą się w normach debaty publicznej i są niedopuszczalne w wypowiedziach osób pełniących publiczne funkcje.
W medialnym ataku na Agnieszkę Holland i potępieniu filmu ZIELONA GRANICA szczególnie niepokojące są stwierdzenia zacierające granicę między sztuką a propagandą. Jesteśmy świadkami przywracania groźnej i skompromitowanej perspektywy, w której sztuka postrzegana ma być jedynie jako narzędzie politycznej agitacji, a wartość dzieła i intencje twórców oceniane są w kategoriach użyteczności lub szkodliwości dla osiągnięcia celu, którym jest forsowanie określonego sposobu widzenia świata. Przedstawienie filmu Agnieszki Holland i jej intencji w takim kontekście budzi zdumienie i oburzenie. Wszystkie stworzone przez nią filmy dowodzą krańcowo odmiennego rozumienia roli sztuki i powinności artysty. Jej dzieła, w których uważne spojrzenie autorki skupia się na dramacie jednostek uwikłanych w egzystencjalne, społeczne i polityczne napięcia swojego czasu, nigdy nie były tworzone z myślą o wykorzystaniu w doraźnej walce politycznej. Realizowane przez nią filmy nigdy nie wpisywały się w oczekiwania polityków kultury i ideologów, ponieważ nie były pomyślane jako narzędzie wywierania wpływu, lecz narzędzie poznania.
Poznanie, jakie oferuje sztuka, prowadzi do zrozumienia siebie i innych z uwzględnieniem wielorakich motywów i uwarunkowań, z jakimi przychodzi nam się mierzyć. Pozwala ukazać człowieka takim, jakim jest, jakim się staje lub stać się może, konfrontując odbiorcę z prawdą, która często jest świadectwem rozbieżności między naszymi wyobrażeniami o samych sobie a rzeczywistością. Tak rozumiana sztuka wymaga szczerości i odwagi zarówno po stronie twórcy, jak i widza. Posłannictwem sztuki jest dociekliwa analiza i stawianie pytań o kondycję człowieka. Sztuka nie dostarcza rozstrzygnięć, lecz zadaje pytania, na które każdy z nas powinien odpowiedzieć sam sobie.
Gorąco apelujemy o to, by w tym duchu interpretować i oceniać ostatnie dzieło Agnieszki Holland. Wyrażamy najwyższe uznanie dla jej twórczości i szacunek za wierność wartościom sztuki i etosowi artysty.