Jedno z najbardziej dynamicznie rozwijających się wydarzeń artystycznych, łączące film i muzykę, to w idei jego twórcy artystyczna platforma do rozmów o najważniejszych problemach i wyzwaniach współczesnego świata. Po 5 latach funkcjonowania w Poznaniu festiwal przenosi się do Łodzi. - Nasze miasto od lat kojarzone z filmem potrzebowało wielkiego, rozpoznawalnego na świecie festiwalu. Transatlantyk ma wesprzeć nas w staraniach, by Łódź stała się rzeczywistym centrum filmowej Polski – mówiła Hanna Zdanowska, Prezydent Miasta Łodzi.

- Transatlantyk to po prostu wielka łódź – jesteśmy w Łodzi – tak się musiało stać! – mówi Jan A.P. Kaczmarek, dyrektor festiwalu, laureat Oscara. Z wielką radością zaczynam tutaj nowy etap. Łódź w swój kod genetyczny wpisany ma rozmach, kolor, energię. Ma filmową historię, wspaniałe filmowe instytucje, z którymi będziemy współpracować, ludzi, którzy są bardzo inspirujący. To będzie wielka przygoda. Jan A.P. Kaczmarek to wybitny twórca muzyki filmowej, autor muzyki do ponad 50 pełnometrażowych filmów polskiej i amerykańskiej produkcji. W 2005 roku odebrał nagrodę amerykańskiej Akademii za muzykę do filmu „Marzyciel” Marca Forstera.

Organizator Transatlantyku zapowiada, że przy organizacji łódzkiej edycji festiwalu będzie blisko współpracował z łódzkimi instytucjami kultury. Jednym z partnerów wydarzenia będzie Szkoła Filmowa w Łodzi. - W imieniu swoim i Szkoły Filmowej deklaruję ponadnormatywną energię w działaniach dotyczących festiwalu. Nie chcemy jednak fantomów czy sztandarów, a żywego, pełnego energii festiwalu – będziemy się więc pilnie przyglądać temu, co będzie się działo – mówił prof. Mariusz Grzegorzek, Rektor Szkoły Filmowej - Z pewną nieśmiałością podszedłem do idei przeniesienia Transatlantyku do Łodzi. Obawy, że to się nie uda minęły, gdy poznałem Jana A.P. Kaczmarka, człowieka niezwykle otwartego, z dużym poczuciem humoru, gotowego do działania. Czuję, że Łódź jest w momencie wielkiego przełomu. Jestem sceptyczny, ale i pełen dobrej woli. To być może najlepszy moment - dodawał Rektor Szkoły.

Podczas pierwszej łódzkiej edycji festiwalu zostanie pokazanych ponad 150 filmów, większość projekcji będzie bezpłatna. Filmy ujęte zostaną w kilkanaście bloków tematycznych, w programie znajdą się zarówno hity największych festiwali międzynarodowych, jak i społecznie zaangażowane dokumenty. Jedną z atrakcji ma być Kino Łóżkowe, czyli plenerowe seanse na łożach z baldachimem wyposażonych w ekran, projektor i zestaw nagłośnieniowy. Chętnym na bezpośrednie spotkania z twórcami organizatorzy zaproponują „Coffee with…” oraz prestiżowe Master Classes – kilkugodzinne warsztaty dla przedstawicieli branży filmowo-muzycznej. Festiwalowi towarzyszyć będą dwa konkursy kompozytorskie – Instant Composition Contest (tworzenie przez artystów muzyki na żywo w momencie oglądania obrazu) oraz Film Music Competition – tu zadaniem będzie przygotowanie muzyki do wcześniej znanej twórcom fabuły.

fot. Agata Opalińska