MIĘDZY LUSTRAMI. Andrzej J. Jaroszewicz
Wszystkie newsy
ENGLISH
1
11. 12. 2019. Wydział
Operatorski

Wernisaż wystawy Andrzeja J. Jaroszewicza. 12 grudnia, godz. 19:30, NEY Gallery & Prints w Warszawie. Zapraszamy!

Zapraszamy na wernisaż wystawy naszego absolwenta i wykładowcy Wydziału Operatorskiego, wybitnego autora zdjęć filmowych, Andrzeja J. Jaroszewicza.
Współpracował z Andrzejem Wajdą ("Smuga cienia", "Bigda idzie"), Krzysztofem Kieślowskim ("Dekalog 8"), Jerzym Kawalerowiczem ("Quo vadis"), Andrzejem Żuławskim ("Na srebrnym globie", "Borys Godunow", "Błękitna nuta", "Szamanka"), Feliksem Falkiem ("Nocleg", "W środku lata"), Robertem Glińskim ("Łabędzi śpiew"), Xawerym Żuławskim ("Mowa ptaków") i wieloma innymi.

Filmpolski.pl


"Całe moje świadome, dorosłe życie zajmuję się robieniem filmów i fotografią. Jeśli policzyć wszystkie filmy i seriale, w których pozostało coś z mojej pracy, zrobi się z tego ponad sto tytułów…
Właściwie w filmie robiłem wszystko. Byłem autorem zdjęć – operatorem obrazu, współreżyserem filmów dokumentalnych, operatorem kamery, operatorem zdjęć specjalnych (samoloty, helikoptery, zdjęcia samochodowe), asystentem reżysera i sekretarzem planu, robiłem fotosy… a nawet występowałem jako aktor…
A wszystko zaczęło się przypadkowo...
W nagrodę za promocję do klasy maturalnej odziedziczyłem po Tacie mieszkowego Kodaka – Vollenda 620. Całymi dniami włóczyłem się więc i pstrykałem fotki. A w nocy, w łazience, odbywało się misterium wywoływania. To "stawanie się nowych światów", w magicznym czerwonym świetle, do dzisiaj działa na moją wyobraźnię i w epoce fotografii cyfrowej, chyba jednak bardzo mi tego brakuje. Mogę powiedzieć śmiało, że to było moje pierwsze zafascynowanie obrazem i to, co mnie tak wciągnęło to była fascynująca "nierzeczywistość" tego dotykalnego, znanego mi świata przedmiotów i ludzi, który fotografowałem. Potem była matura, Szkoła Filmowa w Łodzi i praca w filmie. Niestety współtworzenie filmów ma to do siebie, że w wielu wypadkach zajmujemy się sprawami, które tak naprawdę nas nie dotyczą, a nasze zaangażowanie wynika z "profesjonalizmu". W filmie realizuję po prostu wizję reżysera i staram się patrzeć na świat jego oczami. W momencie, kiedy biorę aparat do ręki, zmienia się ta perspektywa na moją własną; ode mnie wychodzi impuls, fotografuję to, co lubię i jak lubię – realizuję swoją wizję. Ta wystawa jest drugą prezentacją moich, w pewnym sensie, prywatnych fotografii. Pierwsza odbyła się podczas FFF w Gdyni w roku 2018. Moja fotografia jest więc takim prywatnym zapisem osobistych zainteresowań, czasem fascynacji ludźmi, sytuacjami, przedmiotami...
Jest próbą utrwalenia tego, co uważam w tej chwili za wartościowe, na tyle, aby kiedyś o tym sobie przypomnieć. Interesuje mnie inne spojrzenie, a na świat w moich zdjęciach patrzę jak przypadkowy przechodzień."
Andrzej J. Jaroszewicz

Wystawa prezentowana będzie do 12 stycznia 2020.
Wstęp wolny!
NEY Gallery & Prints, Warszawa, ul. Spokojna 5 

Szczegóły:
neygalleryprints.pl
FB

Fot. Andrzej J. Jaroszewicz, "Chłopiec", 1964