JERZY SKOLIMOWSKI W SZKOLE!
Wszystkie newsy
ENGLISH
1
25. 11. 2016.
Pozostałe

Nasz absolwent, scenarzysta, reżyser i aktor, twórca najważniejszych filmów w historii polskiego kina, wraca do Szkoły!

SPOTKANIE Z JERZYM SKOLIMOWSKIM -  2 GRUDNIA, PIĄTEK, GODZ. 14.00 – STUDIO TELEWIZYJNE, BUD. Z 

Spotkanie poprowadzi Michał Chaciński.

WSTĘP WOLNY! ZAPRASZAMY!

Absolwent Wydziału Reżyserii Szkoły Filmowej w Łodzi jako scenarzysta debiutował filmem "Niewinni czarodzieje" w reż. Andrzeja Wajdy i "Nożem w wodzie" Romana Polańskiego. Jako reżyser - filmem "Rysopis" w roku 1964. Trzy lata później zrealizował głośny "Ręce do góry" – jeden z najsłynniejszych „półkowników”, który trafił do kin dopiero w 1985 roku. I debiut jako aktor – Andrzej Leszczyc w reżyserowanych przez siebie filmach: "Rysopis", "Walkower" i "Ręce do góry", postać niezwykła - młody chłopak, który próbuje odnaleźć się w szarej rzeczywistości PRL-u. Od 1969 roku Jerzy Skolimowski mieszkał i tworzył za granicą, m.in. we Anglii, Włoszech, USA. Jego ostatni film to "11 minut"  - wyróżniony m.in. Nagrodą Specjalną Jury za „oryginalność koncepcji artystycznej” na Festiwalu Filmowym w Gdyni. Film był polskim kandydatem do oscarowych nominacji w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny.

Skolimowski jest laureatem licznych a przy tym tych najważniejszych nagród filmowych – wystarczy wspomnieć kilka: Złoty Niedźwiedź Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie za film "Start", Nagrody Specjalne na Międzynarodowym Festiwalu w Wenecji za "Lightship" i "Essential Killing", Nagroda Specjalna Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes za filmy "Krzyk" oraz "Essential Killing", Złoty Lew za całokształt twórczości na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Wenecji.

Spotkanie z Jerzym Skolimowskim w Szkole Filmowej w Łodzi odbędzie się w ramach Forum Kina Europejskiego ORLEN Cinergia, którego twórca jest gościem. Podczas Gali Zamknięcia Festiwalu, 2 grudnia, odbierze nagrodą Złotego Glana - za wybitny wkład w rozwój kina europejskiego.

fot. 2 - Jerzy Skolimowski, fot. Robert Jaworski